Pierwszy i ostatni przejazd w lipcu ;)
Piątek, 29 lipca 2011 | dodano:29.07.2011Kategoria 1. Miasto
Nieoczekiwanie prawie w ogóle nie jeździłem w lipcu.
Zatem by nie było na zero udało się dziś na chwile wskoczyć na rower. :D
Zatem by nie było na zero udało się dziś na chwile wskoczyć na rower. :D
Dane wycieczki:
Km: | 23.75 | Km teren: | 0.50 | Czas: | 01:05 | km/h: | 21.92 |
Pr. maks.: | 47.00 | Rower: | Kelly's Quartz |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj