Nadgraniczne Gminobranie dz. 1
Sobota, 7 lipca 2012 | dodano:09.07.2012Kategoria 4. Polska
Większość pędzi nad morze na Openera a ja do Jarocina pojechałem :D
Wchód słońca na Roztoczu :)
Posiłek w Suściu. Kawka niestety była złym pomysłem, bo od razu popędziłem nawozić runo leśne w pobliskim zagajniku.
Cmentarzyk niewiadomo gdzie ;)
Jeden z najwygodniejszych bruków po jakim jechałem
Rzut oka na Ukrainę ze skarpy przed Hrubieszowem
Napitki:
1.5 litra mikstury miodowej
4.5 litra wody
1.5 litra grappa limetkowa
1.5 litra grappa lodowa
2 litry Hoop Cola
=11 litrów
Czas brutto: 20g30m
Dane wycieczki:
Km: | 296.43 | Km teren: | 9.00 | Czas: | 14:51 | km/h: | 19.96 |
Pr. maks.: | 42.50 | Rower: | Kelly's Quartz |
Komentarze
joszek a Ty wróbla taśmą klejącą do lemondki przyczepiłeś ??
unh1 - 20:07 wtorek, 10 lipca 2012 | linkuj
Niezly dystans! A bruk -niemiecka robota;) W Lodzi byl taki wytrzymal pewnie 60 lat rozjezdzily go dopiero niedawno autobusy;/
ememka - 09:07 wtorek, 10 lipca 2012 | linkuj
Komentuj
ememka - 09:07 wtorek, 10 lipca 2012 | linkuj