statystyki rowerowe bikestats.pl

Informacje

  • Wszystkie kilometry: 21676.96 km
  • Km w terenie: 1154.19 km (5.32%)
  • Czas na rowerze: 49d 04h 05m
  • Prędkość średnia: 18.37 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yoshko.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

3. Region

Dystans całkowity:5838.89 km (w terenie 315.00 km; 5.39%)
Czas w ruchu:304:01
Średnia prędkość:19.21 km/h
Maksymalna prędkość:56.00 km/h
Suma podjazdów:2670 m
Liczba aktywności:46
Średnio na aktywność:126.93 km i 6h 36m
Więcej statystyk

Na żubry dz.1

Sobota, 14 lipca 2012 | dodano:19.07.2012Kategoria 3. Region
Biała Podlaska - Janów Podlaski - Gnojno - Zabuże - Tokary - Czeremcha - Opaka - Topiło - Białowieża


Dzięki lemondce mogę teraz jeździć w pozycji "na studenta" ;)


Kolejne zastosowanie torby na kierownicy. :)


Niestety, mimo tak dobrze przygotowanej drodze rowerowej prom na jej końcu był nieczynny.
Dane wycieczki:
Km:143.87Km teren:32.00 Czas:07:57km/h:18.10
Pr. maks.:44.50Rower:Kelly's Quartz

Poleskie Gminobranie

Sobota, 30 czerwca 2012 | dodano:02.07.2012Kategoria 3. Region
Biała Podlaska - Rudno - Dębowa Kłoda - Urszulin - Rejowiec - Krasnystaw - Skierbieszów - Tomaszów Lubelski - Lubycza Królewska - Łaszczów - Tyszowce - Horyszów - Werbkowice - Chełm - Lipówka - Wisznice - Biała Podlaska

Nie mogłem odpuścić szansie na długi wyjazd w ten weekend ze względu na pogodę, która skazywała mnie na jeździe w ponad trzydziestostopniowym upale bez kropli deszczu. Planowałem wyjechać wraz ze wschodzącym słońcem ale jak to zazwyczaj bywa drobna korekta przekształciła się w wyjazd z dziewięciogodzinnym opóźnieniem. Spakowałem się do małych sakw oraz po raz ostatni rzuciłem okiem na Waxmunda a na zegarku widniała godzina trzynasta. :)


Pierwsze zwierzątko napotkane na drodze. Z bardziej ruchliwych stworzeń to najczęściej spotykałem przemiłe psiaki, które niezależnie od pory dnia miały ochotę na swawolne harce. :)


Niestety nie posiadam jeszcze żadnego aparatu i pstrykam doraźnie zdjęcia za pomocą smartfona. Niestety troszkę 'zamuliłem' jego optykę i niewiele dobrych zdjęc zostało. Powyżej widać temperaturę wg Urzędu Gminy w Skierbieszowie. :)


Wyposażony w niezawodny zestaw nawigacyjny nie straszne mi były zboczenia po fikuśne gminy. Niestety mapka zasłaniała licznik i poniewczasie dowiadywałem się, że licznik nadal śpi. Zatem kilometry i czas przejazdu są na oko z uśrednieniem do prędkości danych zebranych z 3/4 dystansu.


Niespodziewany wschód słońca


Czasami lepiej zatrzymać się podczas robienia zdjęcia zabytkom...


Grzęda Sokalska w pełnej krasie


Troszkę martwej natury...


Tutaj zatrzymałem się na dłuższą chwilę :D


Ostatni posiłek - makaronowe kolanka (jak to na rowerzystę przystało) i czarna kawa :D

Niestety późny wyjazd w sobotę skutkował tym, ze ostatnie 55 km towarzyszyła mi burza ze spektakularnymi piorunami, w uszach słychać było płacz Włochów a w powietrzu unosił się zapach rumianku. :)

Czas brutto: 34h Dane wycieczki:
Km:540.00Km teren:4.00 Czas:26:05km/h:20.70
Pr. maks.:44.20Rower:Kelly's Quartz

Powrót od Tranatlantyka

Niedziela, 3 czerwca 2012 | dodano:05.06.2012Kategoria 3. Region, 4. Polska
Ostrowiec Świętokrzyski - Bałtów - Solec Nad Wisłą - Janowiec - Puławy - Baranów - Jeziorzany - Charlejów - Łuków - Międzyrzec Podlaski


Nieczynny młyn gdzieś tam


Obiadek w Puławach :)


Brum bruum :)


Dzień Dobry :)


Brutto: 13h Dane wycieczki:
Km:222.22Km teren:0.00 Czas:09:35km/h:23.19
Pr. maks.:42.50Rower:Kelly's Quartz

Odwiedziny u Transatlantyka

Sobota, 2 czerwca 2012 | dodano:05.06.2012Kategoria 3. Region, 4. Polska
Biała Podlaska - Międzyrzec Podlaski - Radzyń Podlaski - Kock - Dęblin - Garbatka Letnisko - Zwoleń - Lipsko - Sienno -Ostrowiec Świętokrzyski


Ciut za daleko zajechałem...


Czas brutto: ok. 13h Dane wycieczki:
Km:219.01Km teren:0.00 Czas:11:26km/h:19.16
Pr. maks.:43.60Rower:Kelly's Quartz

Dojazd do Krakowa dz. 2

Sobota, 28 kwietnia 2012 | dodano:24.05.2012Kategoria 3. Region, 4. Polska


Dane wycieczki:
Km:167.76Km teren:2.00 Czas:09:19km/h:18.01
Pr. maks.:43.00Rower:Kelly's Quartz

Praca dyplomowa

Piątek, 16 marca 2012 | dodano:19.03.2012Kategoria 3. Region, 4. Polska
Postanowiłem wybrać się do Rzeszowa w celu odebrania pewnego dyplomu ;)
Oczywiście z braku czasu skłoniłem się do wycieczki całonocnej, co byłoby niezłym treningiem przed jakimś tam maratonem. Od ostatniej jazdy minęło czasu. Zmieniłem opony na szosowe, założyłem lemondke, przeinstalowałem ulocka na widelec oraz zainstalowałem nowy licznik otrzymany podczas imprezy urodzinowej :D

Wyruszyłem po godzinie 16ej spożywszy zacny obiad. Pierwszym zadaniem było dopompować koła do satysfakcjonującej twardości, więc udałem się na stację paliw. pryknąłem tam po 4.5 atmosfer i chciałem wyruszyć w trasę. Niestety zaskoczył mnie ulock, który wyłamał uchwyt i opadł na ziemię. Po wciśnięciu go do małej sakwy ruszyłem wreszcie zwiedzać Świat. Niestety wszelkie plusy nie przysłoniły minusów, wśród których był jeden dosyć znaczny - wiatr w twarz przez cała drogę o sile 5 m/s.

Zanim nastał zmrok spotkałem klucz gąsek:



Temperatura była zbyt niska by jechać bez rękawiczek, wiec założyłem jedyne jakie maiłem czyli z membraną. Niestety było jeszcze zbyt ciepło co skutkowało szybkim zapoceniem rękawiczek co skutkowało późniejszym szybkim wychładzaniem dłoni podczas postojów.

W Parczewie zatrzymałem się na małą przekąskę, by następnie pomylić drogi 'wielkim mieście" zarazem dokładając sobie jakieś 2 km. Pomyłka ta skutkowała spotkaniem z tubylcem, który powracał z roboty do Tyśmienicy. Zważywszy na to, że posiadał dosyć głośne radyjko wspólna jazda odbyła się w dosyć radosnym klimacie. Dowiedziałem się też, ze koledzy mu zazdroszczą mięśni nóg i chcą. takie na klacie. ;)

Przed Ostrowcem Lubelskim zrobiłem, krótki postój wśród miliardów gwiazd, których oczywiście na zdjęciu nie widać.


Kilka kilometrów dalej dostałem do Zawieprzyc, gdzie trzeba było przedrzeć się błotnista droga przez miła puszczę. Musiałem wtedy załączyć amorek, który zapomniałem później zablokować. Skutkowało to, ze kilka kilometrów przed Lublinem całkowicie zdechłem na mikro pagórkach. PO zorientowaniu się w czym tkwi problem dalsza droga przebiegała już znacznie korzystniej dla organizmu. ;)

Dosyć szybko uciekłem z Lublina i objeżdżając Zalew Zemborzycki trafiłem na bardzo dobro dróżkę, która przez wiele kilometrów prowadziła mnie wsi Zakrzówek-Osada. Stamtąd pojechałem skrótem przez las, gdzie czekała mnie walka z płytami betonowymi oraz kamienną ścieżką.

Po kilki kilometrach ukazał się upragniony widok.


Za Kraśnikiem niestety wpadłem w niezłe bagno:


Po spojrzeniu na licznik zauważyłem, ze takim tempem nie ma szans dojechać na czas do Rzeszowa, więc celem stała się Stalowa Wola skąd postanowiłem podjechać pociągiem.

Poranek przywitał mnie temperaturą na poziomie -3, więc troszkę rozbudzony parłem dalej czekając na słońce. Po dosyć żwawej jeździe dosyć szybko dotarłem nad San.


Jedzonko:
- 1l izotonik
- 3l coca coli
- 40 dkg pierniczków
- kilka racuchów
- snickers
- duża i mała kawa
- 2 hotdogi

Gminy: 8



Brutto: 15 godzin (15km/h) Dane wycieczki:
Km:225.14Km teren:8.50 Czas:12:54km/h:17.45
Pr. maks.:41.00Rower:Kelly's Quartz

Jesienne gminobranie

Niedziela, 30 października 2011 | dodano:31.10.2011Kategoria 3. Region
Dęblin - Sobolew - Łaskarzew - Górki - Garwolin - Unin - Borowie - Stoczek Łukowski - Żelechów - Okrzeja - Stanin - Łuków


Najpierw wstałem o nieistniejącej godzinie by zdążyć na nieistniejący pociąg...


Objawiające się znaki były niejednoznaczne...


Pusto wszędzie i tylko to to tak, to to tak wszędzie...


Zbyt skromny napitek miał swoje następstwa...


Poczułem się jak Emes..:D


Jesień pochłonęła mnie całościowo.




Na wsi są nie tylko sielskie obrazki




Łaskarzew wita


Fala jest wszędzie...


Winno być "Boska szkolne" i "Fotomnich" a parkingi każdemu się przydarzą


Na mojej drodze nie zawsze były drogi


Po jesieni pochłonęła mnie mgła


Do kilometrów doszły jeszcze dojazdy i odjazdy z dworca w Białej Podlaskiej.

PS: Wpadło 16 gmin. :)
PS: Podczas wycieczki minęło 9000 kilometrów żywota Kelly'sa oraz 4000 kilometrów szlaków w sezonie :D Dane wycieczki:
Km:182.43Km teren:10.00 Czas:09:11km/h:19.87
Pr. maks.:40.00Rower:

Na Kraków dzień 1

Piątek, 16 września 2011 | dodano:19.09.2011Kategoria 3. Region, 4. Polska
Lublin - Bychawa - Stawce - Frampol - Bukowa - Ciosmy - Kurzyna Wielka - Nisko


Oddawszy troszkę siebie ruszam na wycieczkę


Napotkana ekipa mazowiecka


Wstrzymał ziemię i zakręcił kołem

Dane wycieczki:
Km:158.30Km teren:0.00 Czas:09:10km/h:17.27
Pr. maks.:47.00Rower:Kelly's Quartz

Powrót na rower :)

Niedziela, 11 września 2011 | dodano:12.09.2011Kategoria 3. Region
Łuków - Zbuczyn - Mostów - Huszlew - Worgule - Sitnik - Biała Podlaska


Korzystając z okazji znów wsiadłem na rower i udał się zdobyć jedną gminę (Zbuczyn). :)



Widelec na miękko. ;) Dane wycieczki:
Km:82.35Km teren:3.00 Czas:03:49km/h:21.58
Pr. maks.:35.00Rower:Kelly's Quartz

Na występ :)

Niedziela, 26 czerwca 2011 | dodano:29.06.2011Kategoria 2. Okolice, 3. Region
Zaklików - Gościeradów - Księżomierz - Urzędów - Borzechów - Niedrzwica Duża - (przejazd samochodem) - Rossosz - Biała Podlaska Dane wycieczki:
Km:86.53Km teren:0.00 Czas:04:08km/h:20.93
Pr. maks.:50.00Rower:Kelly's Quartz

Forum Podrozy Rowerowych